W treści listu wskazano, że inicjatywa jest reakcją na decyzje dotyczące zamykania szkół na terenie gminy. Nadawcy podkreślają, że – ich zdaniem – decyzje te miały być podejmowane bez wystarczających konsultacji z rodzicami i mieszkańcami. Autorzy listu wyrażają sprzeciw wobec likwidacji placówek oświatowych, argumentując, że szkoły pełnią istotną rolę społeczną w lokalnych społecznościach.
W korespondencji znalazło się również stwierdzenie, że środki finansowe na organizację referendum „się znajdą”, a inicjatorzy uznają referendum za uprawniony sposób rozliczenia władz samorządowych. Jednocześnie autorzy listu zapraszają osoby zainteresowane udziałem w działaniach związanych z inicjatywą referendalną do kontaktu mailowego pod adresem [email protected].
Redakcja infomogilno24.pl informuje, że publikuje powyższą informację jako fakt wpłynięcia listu do redakcji. Na obecnym etapie nie są znane szczegóły formalne dotyczące ewentualnego rozpoczęcia procedury referendalnej. Podjęliśmy próbę kontaktu z autorami listu.
Protest części mieszkańców gminy Mogilno jest bezpośrednią reakcją na decyzję Rady Miejskiej dotyczącą dalszych losów dwóch wiejskich szkół podstawowych. Podczas nadzwyczajnej sesji radni większością głosów opowiedzieli się za rozpoczęciem procedury prowadzącej do ich likwidacji. Chodzi o placówki funkcjonujące w Kwieciszewie i Strzelcach, wraz z oddziałami przedszkolnymi.
Choć podjęte uchwały nie oznaczają natychmiastowego zamknięcia szkół, to w praktyce otwierają formalną drogę do ich wygaszenia. Decyzja ta spotkała się z ostrą krytyką części rodziców i mieszkańców, którzy uznają ją za zbyt daleko idącą i niewystarczająco skonsultowaną z lokalną społecznością.
Zdaniem protestujących, szkoły pełnią w mniejszych miejscowościach znacznie szerszą rolę niż wyłącznie edukacyjną. Są one postrzegane jako centra życia społecznego, miejsca integracji mieszkańców oraz ważny element lokalnej tożsamości. Likwidacja placówek – nawet przy zapewnieniu dowozu dzieci do innych szkół – w ich ocenie może przyczynić się do dalszego osłabienia wsi i marginalizacji tych obszarów.
Autorzy sprzeciwu podnoszą również argument, że decyzje zapadły głównie w oparciu o wyliczenia finansowe i demograficzne, bez realnego dialogu z rodzicami uczniów i samymi mieszkańcami. Właśnie ten brak poczucia współdecydowania jest jednym z głównych powodów narastającego niezadowolenia.
W odpowiedzi na działania samorządu część mieszkańców zapowiedziała podjęcie kroków zmierzających do zorganizowania referendum lokalnego, którego celem miałoby być odwołanie burmistrza oraz całej Rady Miejskiej w Mogilnie. Inicjatorzy tej zapowiedzi wskazują referendum jako demokratyczny instrument nacisku i formę rozliczenia władz z podejmowanych decyzji.
Z kolei władze samorządowe, uzasadniając swoje stanowisko, zwracają uwagę na spadek liczby uczniów w małych szkołach oraz rosnące koszty ich utrzymania. Według przedstawianych wcześniej danych, wydatki na funkcjonowanie tych placówek są znacząco wyższe w przeliczeniu na jednego ucznia niż w większych szkołach na terenie gminy. W tej sprawie głos zabrał m.in. radny Radzym Jankiewicz. Treść jego wypowiedzi w naszym portalu.
[ZT]10621[/ZT]
[ZT]10611[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz