Zamknij

Nie żyje poeta Maksymilian Bart-Kozłowski. Zmarł w wieku 84 lat

20:11, 13.10.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 20:12, 13.10.2020
Skomentuj

12 października zmarł Maksymilian Bart-Kozłowski pochodzący z Bydgoszczy. Od 1988 roku zamieszkały i związany z Mogilnem.

Maksymilian Bart-Kozłowski urodził się w 1936 roku w Fordonie. Był autorem wielu książek  poetyckich m.in. „Taniec delfina”, „A na ziemi dzwonem...”, „Gdziekolwiek jest konwalia”, „Psalmy użyteczne”, „Ukrzyżowanie ziemi obiecanej”, „Księga domu”, „Lot brylantowych ptaków”, „Posłuchaj Julianie”,  „Coraz dalej do Itaki”, oraz prozatorskich: „Opowiadania na czas podróży”, „Barwy minionego czasu”, „Wyjście z doliny Eszkol”. Był prezesem bydgoskiego Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury, członkiem Związku Literatów Polskich, członkiem Grupy Faktu Poetyckiego „Parkan”.

W roku 2007 został odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi, zaś w roku 2017 w Kujawsko – Pomorskim Centrum Kultury w Bydgoszczy obchodził Jubileusz 40. lat pracy twórczej. Bart – Kozłowski był także laureatem wielu konkursów literackich, w tym: „Czerwonej Róży” i „Rubinowej Hortensji”.

Pogrzeb poety odbędzie się 15.10 o gidz.13.00 w kościele pw.św.Mikolaja w Starym Fordonie.

Wspomnienie mogileńskiego poety przygotował Jarosław Stanisław Jackiewicz.

Maksymiliana Barta – Kozłowskiego poznałem w 1993 roku i był on jedną z najważniejszych dla mnie literackich postaci: mentorem, jednym z poetyckich ojców chrzestnych, ale także – mimo różnicy wieku – przyjacielem. Był redaktorem mojej pierwszej książki poetyckiej „Barwy samotności” (Klub „Arkona”, Bydgoszcz 1993), spotykaliśmy się na wielu spotkaniach autorskich w Wojewódzkim Ośrodku Kultury (dzisiaj K. - P. C. K.), prowadzonych przez Krystynę Wulert. Przez kilka lat był moim prezesem (szefem bydgoskiego R. S. T. K.), napisałem też i opublikowałem w Miesięczniku „Akant” recenzje Jego trzech książek.

Wiele razy brał też udział w Ogólnopolskich Literackich Spotkaniach Pokoleń, odbywających się w Kruszwicy i Kobylnikach. Prywatnie był sympatycznym, miłym i ciepłym człowiekiem, życzliwym dla wszystkich, zwłaszcza młodych adeptów literatury. Jego poezja zawiera w sobie bagaż życiowych doświadczeń, pomieszany z pewną dozą liryzmu, ale także ironicznych, nieraz bardzo gorzkich, a niekiedy wręcz satyrycznych, refleksji, dotyczących świata i ludzi, ich zachowań wobec wielkiej historii i meandrów polityki. Czytelnicy odnajdą w wierszach Kozłowskiego dużo życiowej prawdy i mądrości, dalekiej jednak od nachalności i natrętnego dydaktyzmu. Ta twórczość – także prozatorska (powieści, opowiadania) – przesiąknięta jest głębokim humanizmem, ale jest też zawsze bardzo bliska konkretnym ludziom i sprawom. Także ukochanej przez siebie kujawskiej ziemi. Jest więc twórczością skierowaną ku konkretowi, a zawsze i przede wszystkim – ku Człowiekowi, małemu czy wielkiemu, zagubionemu czy pewnemu siebie.

Pozostał też wierny etosowi pracy robotnika, którym sam przecież był w swoim długim i bogatym życiu.

W utworach Barta znajdziemy dużo ciepła, życzliwości dla ludzi, serdecznej troski o naszą ludzką kondycję.
Pisarze, artyści, odchodząc, zostawiają zawsze po sobie swoje Dzieło, z którym zapoznawać się i obcować będą przyszłe pokolenia, odnajdując w nim także swoje własne refleksje, wrażenia, lęki i nadzieje. Jestem przekonany, że tak też będzie z literacką spuścizną Maksymiliana Barta – Kozłowskiego, spuścizną bogatą ilościowo i jakościowo, znaczącą.
Był dla mnie i dla wielu Osób kimś ważnym.
Był – i pozostanie nadal.

Do widzenia, Maksymilianie…
Jarosław Stanisław Jackiewicz.

[POGODA]1602612483205[/POGODA]

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

AlaAla

0 0

Sprostowanie dotyczące pogrzebu - różaniec - godz. 13.30 i msza święta -godz. 14.00 w kościele Św. Mikołaja, po mszy - pogrzeb na cmentarzu parafialnym przy ul.Piastowej w Bydgoszczy. 22:31, 13.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Aurelia- córka MaksyAurelia- córka Maksy

0 0

Informuję jak powyżej o zmianie godziny pogrzebu - na godzinę 14.00.
Bardzo dziękuję Panu Jarkowi za przepiękne wspomnienie o ojcu.....
Planuję za rok w pierwszą rocznicę smierci Taty - 12.10.2021r. zorganizować spotkanie- wieczernicę poświęconą jego życiu i twórczości. Już teraz wszystkich serdecznie zapraszam i życzę wszystkim abyśmy się w zdrowiu tego doczekali... 16:20, 14.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%