Już w pierwszej dobie życia Lenka była dwukrotnie reanimowana, doznała wylewów do mózgu. Nie widzi, nie chodzi, nie mówi. Zmaga się z padaczką, wadą serduszka, dysplazją oskrzelowo - płucną, wodogłowiem i dziecięcym porażeniem mózgowym.
Na barkach rodziców spoczywają ogromne koszty intensywnej rehabilitacji, turnusów, odpowiednich sprzętów rehabilitacyjnych i wizyt u specjalistów.
Codzienność Lenki nie jest kolorowa, a mimo wszystko uśmiech nie schodzi z jej twarzy. Nie pozwólmy, aby on zniknął.
Wystarczy tak niewiele, aby wspomóc małą księżniczkę w tej trudnej i nierównej codziennej walce.
Każde niepotrzebne ubranie, para butów, czy torebka, które kurzą się w szafie może stać się wyciągniętą pomocną dłonią w stronę Lenki.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz