Zamknij

Kontrowersje po sobotnim meczu. Zarząd klubu zabrał głos

10:03, 23.11.2021 MT Aktualizacja: 10:03, 23.11.2021
Skomentuj

Kilka dni temu informowaliśmy o kontrowersjach jakie zaistniały po meczu z Pogonią Mogilno. Do spięcia doszło między prezesem KS Cuiavia a jednym ze sędziów. Sytuacja jest rozwojowa, a wczoraj oświadczenie wydał zarząd klubu.

[ZT]1438[/ZT]

OŚWIADCZENIE

W dniu 20 listopada o godz 13:00 na stadionie Miejskim w Inowrocławiu, odbyły się zawody IV ligi seniorów pomiędzy zespołami K.S Cuiavia Inowrocław i Pogoń Mogilno.

Po zakończonym meczu, jeden z sędziów asystentów (asystent nr 2) uderzył Prezesa K.S Cuiavia Inowrocław głową w twarz. W wskutek obrażeń Sławomir Roszak udał się na SOR w Inowrocławiu celem zbadania swojego stanu zdrowia i stwierdzenia faktu przez lekarzy czy nie został złamany nos lub uszkodzona inna część twarzy.

Oświadczamy zarazem, iż firma ochraniająca mecz piłkarski posiada w pełni wykwalifikowaną kadrę oraz licencję do zabezpieczania imprez masowych i jako pierwsza zgłosiła na policję opisywane wyżej zdarzenie. K.S Cuiavia Inowrocław otrzymał również od firmy ochroniarskiej oświadczenie, które pokrywa się ze stanowiskiem klubu. To oświadczenie w stosownym momencie będzie przekazane odpowiednim służbom celem weryfikacji zaistniałej sytuacji.

Jako Zarząd w pełni solidaryzujemy się z Prezesem Sławomirem Roszakiem i ubolewamy nad zaistniałym zdarzeniem, stwierdzając jednocześnie fakt, iż został on w sposób brutalny napadnięty przez sędziego asystenta nr 2 oraz że zachowanie tego Pana było w sposób rażący odbiegające od przyjętych norm i zachowań społecznych.

Z poważaniem
Zarząd KS Cuiavia

Przypomnijmy - po meczu doszło do kontrowersyjnego zdarzenia. Według relacji prezesa klubu Sławomira Roszaka, miał go uderzyć jeden z asystentów sędziego. Wszystko przez napiętą sytuację podczas spotkania oraz konfliktu słownego do jakiego rzekomo doszło w piłkarskim tunelu. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja. A świadkami zdarzenia mieli być ochroniarze. Tymczasem arbitrzy uważają, że zdarzenie wyglądało inaczej. 

- Informacja z pierwszej ręki- to kłamstwo. Sędzia Boiński wezwał policję, aby wyjść bezpiecznie z obiektu. Osoba funkcyjna Cuiavii uderzyła sędziego asystenta głową w tunelu po meczu. Obrzydliwe pomówienie. Sprawa będzie wnikliwie opisana. - napisał na Twiterze sędzia Tomasz Szpunar.

[ZT]1442[/ZT]

[ZT]1441[/ZT]

[ZT]1436[/ZT]

 

(MT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%