Zamknij

Aż sześciu kierujących okazało się prowadzić pod wpływem alkoholu w powiecie mogileńskim

00:16, 15.12.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 00:18, 15.12.2020
Skomentuj

Mogileńscy policjanci zatrzymali sześciu kierujących, którzy prowadzili auta pod wpływem. Rekordzista miał blisko trzy promile alkoholu. Wszyscy zatrzymani staną przed sądem.

- Pierwszym z zatrzymanych ostatnio kierowców był  26-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego, który jechał osobowym Citroenem. Skontrolowany został w poniedziałek 7 grudnia o godzinie 19:05 na drodze w miejscowości Padniewko. Mężczyzna miał w organizmie 0,52 promila alkoholu - informuje Komenda Powiatowa Policji w Mogilnie.

Do drugiego zdarzenia tego typu również doszło w miejscowości Padniewko. Na miejscu kierowca został ujęty przez innego uczestnika ruchu. 58-letni kierowca forda Fiesty został przekazany przez patrol policji. Miał 2,1 promila alkoholu.

- Tego samego dnia o godzinie 22:35 w Sławsku Dolnym policjanci prewencji zatrzymali kierowcę ciężarowego Dafa wraz z naczepą. Siedzący za kierownicą 55-latek z Sosnowca miał 2,9 promila alkoholu w organizmie - czytamy w policyjnym komunikacie.

To jednak nie koniec. 10 grudnia o godzinie 12:35 na ulicy Rynek w Strzelnie zatrzymano do kontroli pojazd marki Renault Kangoo. Policjanci na miejscu ustali, że kierujący pojazdem 60-latek znajdował się w stanie nietrzeźwości – 0,8 promila alkoholu w organizmie.

- W sobotę 12 grudnia o godzinie 15:50 w Dąbrówce wpadł 34-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego po tym, jak swoim Audi A4 przekroczył w terenie zabudowanym dopuszczalną prędkość o 20 km/h. Podczas sprawdzenia policyjny alkomat wykazał, że ma 1,2 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo  mężczyzna posiadał sądowy zakaz kierowania obowiązujący do maja 2021 roku - relacjonuje
KPP Mogilno.

Ostatni z zatrzymanych kierowałem Fordem Ka. Został ujęty w sobotę 12 grudnia o godzinie 16:15 na ulicy Sportowe w Strzelnie.

- 54-letni mieszkaniec Zielonej Góry jechał odbijając się od krawężników, co nie uszło uwadze innemu kierowcy, który postanowił zakończyć te niebezpieczne manewry. Oddany mundurowym 54-latek miał 2,6 promila alkoholu w organizmie - przekazuje mogileńska policja.
 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%