Informacje na temat śmierci pana Bernarda przekazał Burmistrz Strzelna, Dariusz Chudziński.
- Człowiek historia. Na zdjęciu przed jednym z budynków byłego ośrodka wypoczynkowego PTTK w Przyjezierzu, który budował w latach 50 z naszym dziadkiem Władysławem Chudzińskim. Niech odpoczywa w pokoju - poinformował włodarz.
Bernard Janecki urodził się 16 marca 1917 r. w Łąkiem w Gminie Strzelno, jako syn Franciszki i Antoniego, miał jeszcze trzech starszych braci. W Łąkiem ukończył szkołę podstawową, a w Mogilnie szkolę zawodową w zawodzie stolarza. Jako młody chłopak służył w 18. Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu. W 1936 roku w Strzelnie ożenił się z Elżbietą Kocinkowską, z którą dochował się sześciorga dzieci.
Przez 25 lat pracował jako kierowca w Kolumnie Transportu Sanitarnego w Mogilnie i w Pogotowiu Ratunkowym w Strzelnie.
Później rozpoczął pracę w strzeleńskim Liceum Ogólnokształcącym, gdzie był konserwatorem. Z racji wyuczonego zawodu zajmował się przede wszystkim stolarką. Do dzisiaj w gabinecie chemicznym placówki wisi wykonana przez niego tablica Mendelejewa, a pan Bernard wciąż zajmuje się stolarką i rzeźbiarstwem. Co ciekawe, na emeryturę przeszedł w wieku 92 lat. Doczekał się pięciorga wnuków i dziewięciorga prawnucząt.
[POGODA]1548063981787[/POGODA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz