Coraz więcej osób wie o oszustach działających metodą „na wnuczka” i „na policjanta”. Mimo tego przestępcy wciąż próbują wyłudzać pieniądze tymi sposobami. Policjanci przestrzegają szczególnie starsze osoby.
Wczoraj (22.08.2024) na terenie powiatu mogileńskiego miały miejsce cztery próby wyłudzenia pieniędzy. Do pierwszej z nich doszło o godzinie 13:00. Na telefon stacjonarny 91-latki zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. W trakcie rozmowy wyjaśniła, że córka seniorki spowodowała wypadek drogowy i potrzebuje pilnie 150 tysięcy złotych na kaucję, by wyjść z aresztu.
Kolejne zgłoszenie policjanci odnotowali o godzinie 14:00. Fałszywa wnuczka pod tą samą legendą zadzwoniła do innej 91-latki i próbowała wyłudzić 60 tysięcy złotych.
Trzecia próba miała miejsce po godzinie 16:00. Na telefon komórkowy 78-latki zadzwoniły osoby podające się za synową seniorki i funkcjonariusza policji, które twierdziły, że syn kobiety spowodował wypadek drogowy i chcąc opuścić areszt musi dokonać wpłaty w kwocie 240 tysięcy złotych.
Ostatnie zgłoszenie policjanci odnotowali o godzinie 18:30. Oszust podający się za wnuka zadzwonił na telefon stacjonarny 90-latki twierdząc, że spowodował wypadek drogowy i trafił do aresztu. Aby wyjść na wolność musi wpłacić 170 tysięcy złotych.
Metody działania oszustów w takich przypadkach za każdym razem są bardzo podobne. Najczęściej wyszukują osoby, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Niestety zdarza się, że niespodziewane telefony osób podających się za wnuków, policjantów, adwokatów, pracowników instytucji państwowych, siostrzenic czy kuzynów, kończą się utratą oszczędności życia. Nie wierz we wszystko o czym zapewnia Cię rozmówca. Oszuści wykorzystują presję czasu, nasze zdenerwowanie i tak manipulują sytuacją, aby w końcu nas okraść. Przestrzeganie kilku zasad może uchronić Nas przed stratą pieniędzy.
Pamiętajmy o tym, że:
jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość, co do danych osoby dzwoniącej do nas, czy podającej się za pracownika jakiejś instytucji, weryfikujmy to. Zgłaszajmy takie sytuacje na policję, konsultujmy z rodziną. Pamiętajmy, aby weryfikując tożsamość osoby, która do nas dzwoni połączyć się z numerem alarmowym po uprzednim rozłączeniu rozmowy z oszustem!
pamiętajmy, żeby nie dać się namówić na pozostawienie naszych pieniędzy w jakimś odosobnionym miejscu, nie wyrzucać ich przez okno, nie pozostawiać we wskazanym przez oszusta miejscu,
policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu,
nie udostępniajmy kodów, haseł, czy danych do naszych kont bankowych nikomu, czyjej tożsamości nie jesteśmy pewni i komu nie ufamy.
Nie dajmy się oszukać! Omawiajmy nietypowe sytuacje, które nas spotykają z innymi członkami rodziny, a wszelkie podejrzane prośby o przekazanie lub pożyczenie pieniędzy zgłaszajmy na policję. Rozmawiajmy z seniorami z naszego otoczenia, być może uchronimy ich przed podobną sytuacją w przyszłości.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz